Kto może mieć udział w Kościele?

KTO MOŻE MIEĆ UDZIAŁ W KOŚCIELE?

Być może jesteś zaskoczony drogi Czytelniku pewnymi zwrotami i określeniami. Być może nie rozumiesz ich prawdziwego znaczenia. Zwroty i słowa: „narodzeni na nowo”, „ochrzczeni (zanurzeni) w ciało”, „Boże dzieci”, „święci”, „wierzący” – mogą cię zdumiewać. Jednak tak Bóg nazywa tych, którzy są członkami Kościoła. Co te wyrazy oznaczają, jak stać się takim, wreszcie w jaki sposób można mieć udział w Kościele? O tym wszystkim teraz sobie powiemy.

Od początku Bożym pragnieniem był Kościół. Zobacz, jak wersety z Biblii, które zacytuję wzajemnie się uzupełniają. „Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie,” Ef.5,25b; BT. „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.” J.3,16 BT. „W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu. W tym przejawia się miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że On sam nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy.” 1J.4,9-10; BT.

To wielka prawda, że Bóg chce uratować człowieka od grzechu i śmierci. Dać życie wieczne. Ale na tym nie kończy się Boże pragnienie. Chrystus umarł na krzyżu nie tylko za każdego człowieka z osobna, On umarł za Kościół. „Ekklesia” – wywołani z tego świata, aby nie żyć już dla siebie, lecz dla Niego. Powołani, aby realizować Jego zamiary, Jego wolę. Cóż za radość i zaszczyt!

Jak tego dostąpić, czy do Kościoła można się zapisać? Kościół jest Bożym Domem, dlatego mogą w nim być tylko Boże dzieci. Dziecko jest w domu swoich rodziców nie dlatego, że się do niego zapisało, ale ponieważ urodziło się ze swoich rodziców. Jeśli chcesz być w Kościele, w Bożym Domu – musisz urodzić się z Boga. Jak? „Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w  imię jego, którzy narodzili się nie z krwi ani z cielesnej woli, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga.” J.1,12-13; Bryt. Narodzić się z Boga, stać się Bożym dzieckiem, można jedynie przez osobistą wiarę – przyjmując w modlitwie Jezusa Chrystusa jako Pana i Zbawiciela. I nie mogą tego dokonać żadne uczynki, obrzędy czy cokolwiek innego. Taki człowiek jest dopiero prawdziwie wierzącym. „Kto wierzy w Syna Bożego, ten ma w sobie świadectwo Boga, kto nie wierzy Bogu, uczynił Go kłamcą, bo nie uwierzył świadectwu, jakie Bóg dał o swoim Synu. A świadectwo jest takie: że Bóg dał nam życie wieczne, a to życie jest w Jego Synu. Ten, kto ma Syna, ma życie, a kto nie ma Syna Bożego, nie ma też i życia. O tym napisałem do was, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie życie wieczne.” 1J.5,10-13; BT. Nie chodzi o wiarę w Boga, ale o wiarę Bogu. Nie o to, by robić coś dla Boga, ale by mieć Syna Bożego – bo On jest życiem.

Taki człowiek jest prawdziwym chrześcijaninem, Bożym dzieckiem, człowiekiem narodzonym na nowo, wierzącym. Świętym – bo Chrystus jest jego świętością: „Przez Niego bowiem jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem,” Kor.1,30; BT. Dlatego apostoł Paweł pisze: „… do świętych, którzy są w Efezie ….” Ef.1,1; BT.    W momencie narodzenia z Boga człowiek otrzymuje Ducha Świętego (Ef.1,13; J.7,37-39;), który zanurza w ciało Chrystusa (1Kor.12,13;).

Dlatego jeśli prawdziwie stałeś się Bożym dzieckiem, przyłącz się do Kościoła. Przyjdź i powiedz, co Bóg uczynił w twoim życiu. Nie potrzeba do tego żadnych ceremonii ani obrzędów. „I przyłączyło się owego dnia około trzech tysięcy dusz..” Dz.2,41b; BT.

BT.      – cytaty z przekładu Biblii Tysiąclecia.

Bryt.    – cytaty z przekładu wydanego przez Brytyjskie i Zagraniczne Towarzystwo Biblijne.